Drugie w tym roku spotkanie
Dyskusyjnego Klubu Książki było poświęcone książce Laury
Esquivel – „Przepiórek w płatkach róży”.
„Z popielnika na Wojtusia
Iskiereczka mruga,
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
Bajka będzie długa”.
Historia Kopciuszka była już
interpretowana na milion różnych sposobów. Niezależnie od wersji
finał jest zawsze taki sam – dobro zwycięża. Zastanawialiście
się kiedyś, co by było, gdyby ta baśń potoczyła się inaczej?
Przypuśćmy, że książę, podobnie jak w pierwowzorze, szuka
właścicielki bucika i trafia pod dach macochy. Pani domu surowo
zakazuje pasierbicy wychodzić z kuchni, a sama przekonuje przyszłego
króla, iż to jedna z jej córek jest wybranką jego serca. Nieco
podobną słodko-gorzką opowieść oddała w ręce swoich
czytelników Laura Esquivel. Nie znajdziecie tu, co prawda wielkiego
bogactwa, ale miłość, magię i niedające się usprawiedliwić
niczym okrucieństwo znane wam z twórczości Andersena bądź braci
Grimm.
Siedemnastoletnia Tita przeżywa swoje
pierwsze, wielkie uczucie. Od ponad roku jest szczerze zakochana w
przystojnym Pedro. Para dochodzi do wniosku, iż najwyższy czas
poprosić matkę dziewczyny o zgodę na małżeństwo. Niestety wraz
z realizacją tych planów, wszystko przybiera zły obrót. Pani domu
nie tylko nie zezwala na ożenek, lecz także uświadamia swojej
latorośli, gdzie jest jej miejsce. Według starej, rodzinnej
tradycji, najmłodsza córka ma obowiązek opieki nad rodzicami aż
do śmierci, co wiąże się z brakiem zgody na jakikolwiek ślub. To
nie koniec przykrości dla młodziutkiej bohaterki. Seniorce rodu
laGarza tak przypada do gustu przyprowadzony młodzieniec, że oddaje
mu rękę swojej najstarszej córki Rosaury. Odtąd marzenie Tity
realizuje jej siostra. Sam Pedro traktuje małżeństwo, jako środek
by nie stracić choćby nikłego kontaktu z ukochaną, która odtąd
zostaje oddelegowana do pracy w kuchni.
Dom powinien być miejscem, gdzie
czujemy się bezpiecznie. Dla naszej bohaterki jedyną osobą, która
może ją bronić przed złem jest kucharka Nacha. Starsza pani uczy
dziewczynę pitrasić wspaniałe dania i ociera łzy w trudnych
chwilach. Niestety już wkrótce młoda Meksykanka zostaje sama. W
tym momencie Mama Elena nie ma już żadnych zahamowań, by znęcać
się nad córką fizycznie, a także psychicznie. Dzięki miłości
do gotowania Tita potrafi przetrzymać zniewagi domowników. Nie wie
jednak, że każda jej emocja pozostaje w potrawie, jaką przyrządza,
działając na smakoszy w bardzo nieoczekiwany sposób. Kiedy za
oknem szaleje rewolucja meksykańska1,
wydaje się, że nie ma drogi ucieczki od apodyktycznej kobiety.
Jedynie Gertrudis pod wpływem nagłej namiętności opuszcza
hacjendę, a następnie ślad po niej ginie.
Podziwiam pisarzy iberoamerykańskich
za bardzo umiejętne wykorzystanie realizmu magicznego do snucia
unikalnych historii. Autorka zaczerpnęła z najlepszych wzorców, by
przełamać gorycz „Przepiórek w płatkach róży”. Znajdziemy
tu m.in. ukryte odniesienia do motywów z „Dziejów Tristana i
Izoldy” czy „Królowej Śniegu” Andersena. Szczególnie ważna
okazuje się jednak symbolika zapałek. Świadczy o tym poniższy
fragment:
„(...)wszyscy rodzimy się z
pudełkiem zapałek w środku, nie możemy ich zapalić sami, gdyż
potrzebujemy do tego (...) tlenu i ognia. Tylko, że w naszym
przypadku tlen może pochodzić na przykład z oddechu ukochanej
osoby, a funkcję ognia może spełniać jakikolwiek bodziec: muzyka,
pieszczota, słowo czy dźwięk, który powoduje, że detonator
wybucha i zapala jedną z zapałek"2.
Powieść ma bardzo specyficzną formę.
Jest to niejako książka kucharska złożona ze smaków i uczuć.
Rozdziały oznaczono nazwami kolejnych miesięcy, lecz te ramy
czasowe stanowią jedynie granice umowne, bowiem fabuła powieści
obejmuje kilkadziesiąt lat. Bliższe prawdy będzie stwierdzenie, że
treść jest uzależniona od pomysłów na kolejne specjały. Na
początku poznajemy nazwę potrawy i listę składników. Sposób
wykonania to tak naprawdę nie tyle technika kolejnych kroków, ile
właściwa treść rozdziału, mówiąca o losach głównej
bohaterki. Oczywiście, jeśli ktoś chciałby wykonać np. tort
weselny według wytycznych zawartych w książce, to może to zrobić,
jednak musi się przygotować na to, iż dokładna receptura mieści
się pomiędzy konkretnymi wydarzeniami, co wiąże się z uprzednim
częściowym poznaniem przejść postaci. Na szczęście ten dość
oryginalny zabieg wcale nie wpływa na płynność narracji powieści.
Jedynym mankamentem tego wydania jest
okładkowy opis, wyglądający jak wyjęty z taniego romansu, a
przecież Laura Esquivel stworzyła unikatową powieść, która
spodoba się nie tylko wielbicielom harlequinów i dobrego jedzenia,
ale również fanom prozy obyczajowej ze szczyptą realizmu
magicznego.
Anna Dral
1
Rewolucja meksykańska – ogólna nazwa wydarzeń zachodzących w
Meksyku w latach 1910-1917. Okres
anarchii i walk o władzę, wywołany nadużyciami popełnionymi
przez prezydenta P. Diaza. Jej zwolennicy dążyli do reformy
rolnej, nacjonalizacji przemysłu oraz laicyzacji państwa.
2
Laura Esquivel „Przepiórki w płatkach róży", s. 116, Znak
Literanova, 2013