czwartek, 25 lutego 2016

Laura Esquivel – „Przepiórki w płatkach róży”

Drugie w tym roku spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki było poświęcone książce Laury Esquivel – „Przepiórek w płatkach róży”.






„Z popielnika na Wojtusia
Iskiereczka mruga,
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
Bajka będzie długa”.

Historia Kopciuszka była już interpretowana na milion różnych sposobów. Niezależnie od wersji finał jest zawsze taki sam – dobro zwycięża. Zastanawialiście się kiedyś, co by było, gdyby ta baśń potoczyła się inaczej? Przypuśćmy, że książę, podobnie jak w pierwowzorze, szuka właścicielki bucika i trafia pod dach macochy. Pani domu surowo zakazuje pasierbicy wychodzić z kuchni, a sama przekonuje przyszłego króla, iż to jedna z jej córek jest wybranką jego serca. Nieco podobną słodko-gorzką opowieść oddała w ręce swoich czytelników Laura Esquivel. Nie znajdziecie tu, co prawda wielkiego bogactwa, ale miłość, magię i niedające się usprawiedliwić niczym okrucieństwo znane wam z twórczości Andersena bądź braci Grimm.
Siedemnastoletnia Tita przeżywa swoje pierwsze, wielkie uczucie. Od ponad roku jest szczerze zakochana w przystojnym Pedro. Para dochodzi do wniosku, iż najwyższy czas poprosić matkę dziewczyny o zgodę na małżeństwo. Niestety wraz z realizacją tych planów, wszystko przybiera zły obrót. Pani domu nie tylko nie zezwala na ożenek, lecz także uświadamia swojej latorośli, gdzie jest jej miejsce. Według starej, rodzinnej tradycji, najmłodsza córka ma obowiązek opieki nad rodzicami aż do śmierci, co wiąże się z brakiem zgody na jakikolwiek ślub. To nie koniec przykrości dla młodziutkiej bohaterki. Seniorce rodu laGarza tak przypada do gustu przyprowadzony młodzieniec, że oddaje mu rękę swojej najstarszej córki Rosaury. Odtąd marzenie Tity realizuje jej siostra. Sam Pedro traktuje małżeństwo, jako środek by nie stracić choćby nikłego kontaktu z ukochaną, która odtąd zostaje oddelegowana do pracy w kuchni.
Dom powinien być miejscem, gdzie czujemy się bezpiecznie. Dla naszej bohaterki jedyną osobą, która może ją bronić przed złem jest kucharka Nacha. Starsza pani uczy dziewczynę pitrasić wspaniałe dania i ociera łzy w trudnych chwilach. Niestety już wkrótce młoda Meksykanka zostaje sama. W tym momencie Mama Elena nie ma już żadnych zahamowań, by znęcać się nad córką fizycznie, a także psychicznie. Dzięki miłości do gotowania Tita potrafi przetrzymać zniewagi domowników. Nie wie jednak, że każda jej emocja pozostaje w potrawie, jaką przyrządza, działając na smakoszy w bardzo nieoczekiwany sposób. Kiedy za oknem szaleje rewolucja meksykańska1, wydaje się, że nie ma drogi ucieczki od apodyktycznej kobiety. Jedynie Gertrudis pod wpływem nagłej namiętności opuszcza hacjendę, a następnie ślad po niej ginie.
Podziwiam pisarzy iberoamerykańskich za bardzo umiejętne wykorzystanie realizmu magicznego do snucia unikalnych historii. Autorka zaczerpnęła z najlepszych wzorców, by przełamać gorycz „Przepiórek w płatkach róży”. Znajdziemy tu m.in. ukryte odniesienia do motywów z „Dziejów Tristana i Izoldy” czy „Królowej Śniegu” Andersena. Szczególnie ważna okazuje się jednak symbolika zapałek. Świadczy o tym poniższy fragment:
„(...)wszyscy rodzimy się z pudełkiem zapałek w środku, nie możemy ich zapalić sami, gdyż potrzebujemy do tego (...) tlenu i ognia. Tylko, że w naszym przypadku tlen może pochodzić na przykład z oddechu ukochanej osoby, a funkcję ognia może spełniać jakikolwiek bodziec: muzyka, pieszczota, słowo czy dźwięk, który powoduje, że detonator wybucha i zapala jedną z zapałek"2.
Powieść ma bardzo specyficzną formę. Jest to niejako książka kucharska złożona ze smaków i uczuć. Rozdziały oznaczono nazwami kolejnych miesięcy, lecz te ramy czasowe stanowią jedynie granice umowne, bowiem fabuła powieści obejmuje kilkadziesiąt lat. Bliższe prawdy będzie stwierdzenie, że treść jest uzależniona od pomysłów na kolejne specjały. Na początku poznajemy nazwę potrawy i listę składników. Sposób wykonania to tak naprawdę nie tyle technika kolejnych kroków, ile właściwa treść rozdziału, mówiąca o losach głównej bohaterki. Oczywiście, jeśli ktoś chciałby wykonać np. tort weselny według wytycznych zawartych w książce, to może to zrobić, jednak musi się przygotować na to, iż dokładna receptura mieści się pomiędzy konkretnymi wydarzeniami, co wiąże się z uprzednim częściowym poznaniem przejść postaci. Na szczęście ten dość oryginalny zabieg wcale nie wpływa na płynność narracji powieści.
Jedynym mankamentem tego wydania jest okładkowy opis, wyglądający jak wyjęty z taniego romansu, a przecież Laura Esquivel stworzyła unikatową powieść, która spodoba się nie tylko wielbicielom harlequinów i dobrego jedzenia, ale również fanom prozy obyczajowej ze szczyptą realizmu magicznego.
Anna Dral


1 Rewolucja meksykańska – ogólna nazwa wydarzeń zachodzących w Meksyku w latach 1910-1917. Okres anarchii i walk o władzę, wywołany nadużyciami popełnionymi przez prezydenta P. Diaza. Jej zwolennicy dążyli do reformy rolnej, nacjonalizacji przemysłu oraz laicyzacji państwa.
2 Laura Esquivel „Przepiórki w płatkach róży", s. 116, Znak Literanova, 2013


Twitter Delicious Facebook Digg Stumbleupon Favorites More

 
Design by Free WordPress Themes | Bloggerized by Lasantha - Premium Blogger Themes | GreenGeeks Review